Jedna z ulubionych koleżanek mojego synka parę dni temu skończyła 3 latka. Wyprawiła z tej okazji przyjęcie urodzinowe, w którym mieliśmy okazję uczestniczyć. Nikodem jak na prawdziwego faceta przystało wręczył małej damie ozdobne pudełko z błyskotką w środku... wszak każda kobieta uwielbia biżuterię... zwłaszcza mamusia ;)
I to właśnie z moich, zerwanych niegdyś przez małe rączki korali postanowiliśmy zrobić bransoletkę dla małej Julci. Zapakowaliśmy ją w pudełko zaadaptowane z pudełka po kosmetyku, które ozdobiliśmy kolorowym kartonem i filcowymi kuleczkami.
Najpierw Nikodem nawlókł koraliki na "włochaty drucik" sam ustalając kolejność i kolory poszczególnych elementów
Następnie przystąpił do ozdabiania pudełka
Tak przygotowany prezent należało jeszcze zapakować. Użyliśmy do tego kawałka materiału i wstążki
Reakcja solenizantki na prezent świadczy o tym, że się spodobał ;)
Zdjęcie z buziaczkiem przecudne! :)
OdpowiedzUsuńo tak! zdecydowanie boskie jest ostatnie zdjęcie:)
OdpowiedzUsuń