środa, 30 maja 2012

Urodzinowe magnesy z imieniem

Kolejne urodziny, kolejny prezent i dobry pretekst do wspólnej, kreatywnej zabawy. Solenizantem jest kolega z podwórka, 3-letni Wiciu i specjalnie dla niego zrobiliśmy magnesy z jego imieniem. 


Jakiś czas temu robiliśmy Magnesowe Stwory więc sama praca i efekt nie był dla Nikodema niespodzianką. Natomiast fakt, że wykonuje je dla swojego najlepszego kolegi był bardzo ekscytujący!

Co potrzebujemy? Karton/tektura, filc, kolorowy papier, klej, nożyczki, magnesy. Z tektury i filcu wycinamy kształty magnesów, a z kolorowego papieru litery imienia.


Aby kolorowe literki były dobrze widoczne, postanowiłam jako tło wykorzystać czarny filc. Nikodem naklejał go na przygotowane koła z tektury.



Następnie przystąpiliśmy do naklejania poszczególnych liter imienia




Na drugiej stronie umocowaliśmy kawałki magnesu. Podobnie jak ostatnim razem skorzystałam z naszego "przydasiowego pudła"- jakiś czas temu wrzuciłam do niego magnesy na lodówkę, które były dodawane jako gratis do jogurtów. Pocięłam je na prostokąciki i wykorzystałam do naszego prezentu.


Prezent gotowy! 



3-letni solenizant przyjął podarunek z radością, choć zainteresowanie skończyło się wraz z przyklejeniem literek na lodówkę ;) Miło mi było jednak obserwować zachowanie synka, który z wielkim zaangażowaniem  starał się rozpoznać każdą literkę i ułożyć je w odpowiedniej kolejności. Udało się prawie bezbłędnie ;)






sobota, 26 maja 2012

Rolkowy tor- zabawa kreatywna

Tor z rolek po papierze toaletowym i ręcznikach papierowych chciałam zrobić już jakiś czas temu. Musiałam jednak dozbierać brakujące rolki... jak tylko się udało zrobiłam maluchom niespodziankę :)

Co potrzebujemy? Kilka rolek po ręcznikach papierowych i papierze toaletowym, kolorowy papier samoprzylepny, kulki/koraliki/piłeczka pingpongowa, nożyczki i taśma malarska (DOBRA!)



Aby tor wyglądał atrakcyjnie, dłuższe rolki okleiłam kolorowym papierem samoprzylepnym


Na krótszych rolkach (po papierze toaletowym) zrobiłam niewielkie nacięcia, aby móc połączyć całą konstrukcję

Jakość taśmy malarskiej na kolejnym etapie jest kluczowa. Słabsza bardzo szybko zacznie się odklejać.
Ta, którą miałam do dyspozycji nie była najlepsza (mąż mi później powiedział, że ma mocniejszą...) ale wytrzymała ok 25 minut intensywnej zabawy. 


Jazda testowa ;)


I radośnie zaskoczona buzia mojego starszego synka :)





Obaj chłopcy z chęcią zabrali się do puszczania kulek. Jak się domyślałam, nie obyło się bez przepychania i zabierania sobie "amunicji", ale ostatecznie chłopcy doszli do wniosku, że zabawa jest lepsza jak każdy czeka na swoją kolej i pilnuje swojej kulki ;) Prawdziwa kreatywność miała miejsce jednak po tym jak tor ostatecznie się odkleił i w ręce chłopców wpadły same rolki... niestety baterie aparatu tego momentu nie doczekały :(

czwartek, 24 maja 2012

Klamerkowy pająk

Oswajamy wiosenno-letnie stworzonka :) Dziś proponujemy pająki zrobione z klamerek i wyciorków (włochate druciki). Aby zakryć samą klamerkę przygotowałam kawałki samoprzylepnego, kolorowego papieru.

















 Wykonanie pająków trwa chwilę, więc nawet mniej cierpliwe maluchy powinny sobie świetnie poradzić :)

Pozdrawiamy!

poniedziałek, 21 maja 2012

Podwórkowa zabawa w kolory

Dziś na podwórku zaproponowałam maluchom zabawę w kolory. Jedyne, czego do tego potrzebowałam to zwykłą chodnikową kredę i grupę dzieciaków chętnych do zabawy. Załatwienie jednego i drugiego nie stanowiło żadnego problemu ;)


Na chodniku narysowałam kwadraty w różnych kolorach...


...i zaprosiłam dzieciaki do zabawy. Zadanie było proste- odszukać i stanąć (wskoczyć ;) na kolor o który prosiłam. 



Humory dopisywały, a przy okazji można było zrobić niezłą powtórkę z ulubionych kolorów 








Taka zabawa jest fajną alternatywą dla szalejących na podwórku dzieciaków :)

środa, 16 maja 2012

Ramka na zdjęcie w prezencie

Kolejne urodzinki- kolejny ręcznie wykonany prezent. Tym razem wybraliśmy się na przyjęcie urodzinowe do 4-latka. Wiktor to podwórkowy kolega moich chłopaków, od września będzie także i przedszkolnym kumplem Nikosia.

Postanowiłam zaproponować synkowi zrobienie ramki na wspólne zdjęcie chłopaków. Nikodem zgodził się z  wielką chęcią, ale musiałam obiecać, że taką samą zrobimy także dla niego :)



Co potrzebujemy? Kolorowy papier o różnej fakturze (najlepiej sztywny), kawałek filcu, klej.

 

Wszystkie elementy potrzebne do wykonania ramki przygotowałam wcześniej tak, aby praca szła sprawnie.

Najpierw na zielonym prostokącie przykleiliśmy zdjęcie chłopców


Następnie umiejscowiliśmy pomarańczową ramkę


 a z wyciętych elementów stworzyliśmy zaglądającego spod niej granatowego potworka ;)


Podpórkę, aby dobrze się trzymała postanowiłam wzmocnić poprzecznie przyklejonym kawałkiem kartonika



I z takim prezentem wybraliśmy się do małego Solenizanta:






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...